niedziela, 12 lutego 2017

Londyn

Czas mojego pobytu w Polsce szybko minął i trzeba było wracać. Tym razem nie wracałam sama :) na krótki urlop wybrał się do mnie mój brat :)
Do Irlandii wracaliśmy więc przez Londyn :)


Pogoda nam dopisała było pięknie i słonecznie więc odwiedziliśmy praktycznie najważniejsze zabytki tego miasta. Spacer zaczęliśmy od Tower Bridge – most zwodzony w Londynie przeprowadzony przez Tamizę.  Jeden z najbardziej znanych obiektów w Londynie, zbudowany w stylu wiktoriańskim. Jego historia zaczęła się w roku 1872, kiedy to parlament angielski rozpatrzył projekt ustawy dotyczącej budowy drugiego mostu nad Tamizą. Mimo zastrzeżeń zgłaszanych przez zarząd zamku Tower of London ustawa została uchwalona. Postawiono jednak warunek, który został spełniony, styl mostu miał harmonizować ze stylem zamku. Architektem jego był Horace Jones, który zastosował modną podówczas konstrukcję: stalowy szkielet obłożony kamieniem w stylu neogotyckim. Most został ukończony w 1894. Jest mostem zwodzonym, umożliwiającym przepływanie statków oceanicznych do około 40,5 m wysokości powyżej poziomu wody.

Charakterystycznym elementem mostu są dwie wieże główne, połączone u góry dwoma pomostami - kładkami dla pieszych - zawieszonymi 34 m nad jezdnią i przeszło 44 m nad oznaczeniem górnego poziomu w rzece. Środkową część mostu stanowią dwa podnoszone przęsła - urządzenia dźwigowe z przeciwciężarem. Są to dwa gigantyczne skrzydła, każde o wadze 1 200 ton, uniesione w górze, tworzące z płaszczyzną jezdni kąt 86 stopni. Obecna kolorystyka mostu istnieje od 1977 roku. Wtedy, w 25 rocznicę koronowania królowej Elżbiety II przemalowano go na kolory: niebieski, biały i czerwony. Pierwotnie most miał kolory w tonacji beżowej.


Spacerując brzegiem Tamizy :) udało znaleźć mi się kolejną skrytkę z gry geocaching :)


Idąc dalej doszliśmy do Pałacu Westminsterskiego miejsce posiedzeń obu izb Parlamentu Zjednoczonego Królestwa (Izby Lordów i Izby Gmin). Pałac znajduje się w Londynie, w dzielnicy City of Westminster, na lewym brzegu rzeki Tamizy.

Najstarsza istniejąca dziś część pałacu, Westminster Hall, powstała w roku 1097. Pałac służył początkowo jako siedziba władcy, ale żaden monarcha nie mieszkał tam od XVI wieku. Większość obecnej struktury pałacu pochodzi z XIX wieku, kiedy to pałac został odbudowany po pożarze w roku 1834. Architektem odpowiedzialnym za odbudowę był Sir Charles Barry, a obecny wygląd pałacu jest przykładem stylu neogotyckiego. Jedną z najsławniejszych części pałacu jest wieża zegarowa, mieszcząca znaną atrakcję turystyczną, zegar oraz dzwon Big Ben.

Pałac zawiera ponad 1000 pokoi, z których najważniejszymi są sale Izby Lordów i Izby Gmin. Mieści on też pokoje obrad komisji parlamentarnych, biblioteki, hole, jadalnie, bary i siłownie. Jest miejscem ważnych ceremonii państwowych, w tym otwarcia obrad parlamentu. Pałac jest bardzo ściśle związany z obiema Izbami, co obrazuje używanie słowa "Westminster" jako synonimu Parlamentu.


Przeszliśmy tez koło Big Bena - wieży zegarowej
Budowę tej neogotyckiej wieży podjęto zaraz po tym, jak znaczna część Pałacu spłonęła 16 października 1834 roku. Zachowała się jedynie 900-letnia Westminster Hall oraz kaplica św. Stefana.
Projektantami byli m.in. Charles Barry i jego asystent Augustus W. Pugin. Odbudowa trwała do roku 1858. W obecnym kształcie pałac ma 1200 pomieszczeń i trzy kilometry korytarzy. Wieża stanęła na trzymetrowej grubości fundamencie o powierzchni 15 m². Ma 96,3 m wysokości, a tarcza zegarowa ma 7 metrów średnicy. Na wieżę prowadzą spiralne schody liczące 334 stopnie.

Tarcza zegara została zaprojektowana przez Augustusa Pugina i osadzona w stalowej ramie o średnicy siedmiu metrów, podtrzymującej 312 kawałków opalizującego szkła. Wskazówka godzinna mierzy 2,7 m, a minutowa 4,2 metra. Rzymskie cyfry mają po 60 cm wysokości. Na każdej tarczy widnieje napis Domine salvam fac reginam nostram Victoriam primam (Panie zachowaj naszą królową Victorię I).

Obecnie zegar jest bardzo precyzyjny choć jego połączenie z obserwatorium zostało zniszczone podczas II wojny światowej. W całej historii zdarzały się jednak opóźnienia. Po tym jak w 1949 roku stado ptaków usiadło na wskazówce pokazującej minuty, zegar opóźnił się o 41 minut. W 1962 roku, w noc sylwestrową Big Ben spóźnił się o 10 minut. Przyczyną tego były niezwykle obfite opady śniegu. W 1976 roku nastąpiła pierwsza i jedyna usterka dotycząca mechanizmu. W wyniku uszkodzenia mocowania regulatora wiatrakowego, przekładnia mechanizmu bicia osiągnęła bardzo wysokie obroty, na skutek czego nastąpiło uszkodzenie łożysk, pęknięcie ramy mechanizmu w kilku miejscach oraz zniszczenie wielu elementów mechanizmu bicia. W wyniku tej awarii Big Ben milczał od 10 sierpnia 1976 roku aż do 9 maja 1977, przeprowadzano wówczas naprawę mechanizmu bicia wraz z odtworzeniem zniszczonych elementów i zastosowaniem rozwiązań zabezpieczających przez wprowadzeniem mechanizmów w nadmierne obroty. W 1997 roku zegar zatrzymał się dwukrotnie, a 27 maja 2007 roku zegar przestał tykać na 90 minut.


Przeszliśmy też obok słynnego Opactwa Westminster  – najważniejsza, obok katedry w Canterbury i katedry św. Pawła w londyńskim City, świątynia anglikańska.

Opactwo począwszy od Wilhelma Zdobywcy (1066) jest miejscem koronacji królów Anglii, z wyjątkiem Edwarda V i Edwarda VIII, którzy nie byli koronowani. Od XIII wieku opactwo to również miejsce pochówku królów i zasłużonych osób.
Według legend pierwsza świątynia powstała w roku 616 na miejscu, które nazywano wówczas Thorney Island. Datę powstania pierwszego klasztoru należy jednak przenieść w okolice roku 800.
Prawie 250 lat później Edward Wyznawca, który z powodów politycznych nie mógł dotrzymać ślubów udania się na pielgrzymkę do Rzymu, w zamian za zwolnienie z tych ślubów, zgodnie z sugestią papieża, miał przebudować opactwo. Przebudowa miała miejsce w latach 1045-1050 (w stylu romańskim), a nowe opactwo konsekrowano 28 grudnia 1065 (na tydzień przed śmiercią króla, który został tam pochowany).
W roku 1066 odbyła się pierwsza koronacja w Opactwie Westminsterskim. Jako pierwszy został tam koronowany Wilhelm Zdobywca. Od tamtego czasu prawie wszystkie koronacje mają miejsce w Opactwie.

W roku 1220 Henryk III dobudował Lady Chapel, a 25 lat później rozpoczął gruntowną przebudowę całego opactwa w kształcie, który zachował się do dziś. Następna poważna przebudowa miała miejsce za Henryka VII w wieku XVI w stylu gotyku angielskiego.
W roku 1534 Henryk VIII przejął opactwo w czasie swojej walki z Kościołem katolickim, a w roku 1540 zlikwidował opactwo benedyktyńskie. Maria I Tudor wskrzesiła opactwo na kilka lat, ale potem Elżbieta I ponownie je zlikwidowała.
Dwie zachodnie wieże, w stylu neogotyckim, dzieło Nicholasa Hawksmoora, ucznia Wrena, dobudowano dopiero w roku 1745. Dalsza przebudowa i renowacja miała miejsce w XIX wieku.


Nie mogliśmy ominąć również pałacu królowej  Buckingham Palace – oficjalna londyńska rezydencja brytyjskich monarchów.
Największy na świecie pałac królewski, który od 1837 roku pełni funkcję oficjalnej siedziby monarszej. Jedna z pereł architektury późnego baroku.
Pałac został zbudowany w 1703 roku jako rezydencja miejska dla księcia Buckingham, Johna Sheffielda. .

Współcześnie pałac Buckingham jest także miejscem uroczystości państwowych oraz oficjalnych spotkań głów państw. Dla Brytyjczyków pałac stanowi symbol Wielkiej Brytanii – to przed nim Londyńczycy składali kwiaty po śmierci księżnej Diany.

Istotnym elementem pałacu jest sztandar królewski. W przypadku gdy monarcha rezyduje w Buckingham sztandar wisi na pełnej wysokości, gdy wyjeżdża – chorągiew jest zdejmowana. Po śmierci Diany, Elżbieta II wprowadziła nowy zwyczaj. Podczas gdy opuściła pałac, by udać się na pogrzeb Diany, sztandar królewski zdjęto (zgodnie z protokołem), a na jego miejsce (to nowość) podniesiono flagę brytyjską, Union Jack, i spuszczono ją do połowy masztu. Od tej pory po zgonie członka rodziny królewskiej na pałacu podnosi się Union Jack i spuszcza do połowy masztu.
Od kwietnia do lipca codziennie o 11.30 odbywa się przed pałacem uroczysta zmiana warty.


Na koniec udaliśmy się na obiad na placu Trafalgarski. Tam znajduje się Kolumna Nelsona upamiętniający adm. Horatio Nelsona, który poległ w morskiej bitwie pod Trafalgarem (1805).


Na zakończenie wizyty w Londynie udało mi się znaleźć kolejną skrytkę tym razem w charakterystycznej czerwonej londyńskiej budce telefonicznej :)
Zmęczeni ale usatysfakcjonowani wróciliśmy do Cork.

1 komentarz:

  1. dawno mnie tu nie było - u Ciebie jak zawsze ogrom zdjęć i informacji. pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń